poniedziałek, 29 maja 2017

I ♥ MAKEUP - triple baked blusher - peachy pink kisses


Rozświetlaczy nie lubiłam, aż do pewnego czasu. Teraz mogłabym ich mieć w domu tysiące. Pięknie podkreślają kości policzkowe, kąciki oczu, nosek, usta. Produkt, który chcę Wam dziś przedstawić to niby róż. Jednak mi go ani trochę nie przypomina. Jednak bardzo polubiłam to serduszko. Ślicznie się prezentuje, nie jest drogie, a dobre. Zapraszam do recenzji 😀

Udostępnij ten wpis

czwartek, 25 maja 2017

Tołpa nawilżający krem łagodzący z bawełną i irysem


Długo zastanawiałam się nad kupnem tego kremu. W Biedronce co chwila go brałam i odkładałam ale uznałam, że zaryzykuję. W końcu to taka chwalona firma, przyjemny, dosyć naturalny skład. Na dodatek schludny wygląd i kuszące obietnice producenta. Jednak jak jest naprawdę? Czy cena i popularność wiąże się z jakością? Przekonajmy się!
Udostępnij ten wpis

poniedziałek, 22 maja 2017

"Inny makijaż" - głęboka rana - pierwsze podejście


Hej, hej! Matury prawie już za mną. Został tylko ustny angielski. Wychodzi więc na to, że mam już wakacje, a co się z tym wiąże, masę wolnego czasu. Jestem typem człowieka, który nie potrafi spokojnie usiedzieć. Muszę coś robić, bo inaczej czuję, że marnuję życie na bezczynne siedzenie. Tak się złożyło, że dzisiaj siedzę cały dzień w domu. Szkoda mi więc "tapetować" swojej twarzy, a malować się uwielbiam i to zdecydowanie moja najukochańsza część dnia. Ale zaraz, zaraz... mam kilka innych części ciała, na których mogłabym coś stworzyć! Zawsze chciałam spróbować charakteryzacji, które robią wrażenie. Postanowiłam, że włączę kilka filmików na yt, coś poczytam i wezmę się za naukę czegoś nowego.
Udostępnij ten wpis

niedziela, 21 maja 2017

Promocja 2+2 w Rossmannie - moje zakupy


Ostatnio w Rossmannie sporo się dzieje. Aplikacja, klub, promocja na kosmetyki do makijażu. Jeszcze wcześniej również chyba była jakaś akcja 1+1 na perfumy i o ile się nie mylę na żele do kąpieli, szampony. Natomiast wczoraj ruszyła akcja 2+2 na produkty do pielęgnacji twarzy - kremy BB, peelingi, maseczki (ale nie te w saszetkach) i wiele innych. Naprawdę można nieźle zaoszczędzić. 
Udostępnij ten wpis

poniedziałek, 15 maja 2017

Mgiełka utrwalająca makijaż Bielenda Total Look Make-Up Nude Mist


Mgiełkę udało mi się kupić w promocyjnej cenie za 8 zł w drogerii Uroda. Standardowo kosztuje około 12 zł. Produkt jest nowością, nigdy wcześniej się z nim nie spotkałam. Nawet na internecie brak jakiejkolwiek jego recenzji (chyba, że mi nie udało się znaleźć). Dlatego postanowiłam, że świetnie będzie go przetestować i podzielić się z Wami moją opinią. 
Udostępnij ten wpis

piątek, 12 maja 2017

Kosmetyczna nagroda ode mnie dla mnie (NOWOŚCI) + matura



Hej! Mój poziom stresu w tym miesiącu był olbrzymi - jestem w trakcie pisania matur. Na szczęście najgorsze już za mną. Jednak cała trzęsłam się przed matematyką oraz przed ustnym polskim. Matmy nigdy nie lubiłam. Mimo tego, że na koniec roku miałam trójkę, bałam się, że CKE  zaskoczy mnie mega trudnymi, albo podchwytliwymi zadankami i nie zdobędę 30%. Ulżyło mi gdy zobaczyłam wstępne wyniki na internecie i porównałam je ze swoimi. Jest lepiej niż się spodziewałam! Największy stres dopadł mnie wczoraj, na ustnym polskim. Dużo się przygotowywałam, powtarzałam lektury, a trafiłam na takie pytanie, że zamarłam - "W jaki sposób temperament objawia się w języku mówiącego? Uzasadnij na podstawia fragmentu "Pana Tadeusza", własnych doświadczeń komunikacyjnych i wybranego tekstu kultury". Nagle wszystko wyleciało mi z głowy. Pustka, zero, nic. Przed oczami miałam tylko Daenerys z Gry o Tron. Trzeba było coś powiedzieć, więc powiedziałam o niej. Zdałam na 80% 😃

Udostępnij ten wpis

wtorek, 9 maja 2017

Matowe pomadki Lovely 2 i 5


Pomadki to moja miłość. Uwielbiam tą część makijażu. Uważam, że pomalowane usta dodają "tego czegoś" każdej stylizacji. Potrafią podkreślić nasze oczy, urodę. Ostatnio polubiłam eksperymentowanie z kolorami. Przestałam bać się fioletów, mocnych róży, czerwieni. Trzeba eksperymentować! Podczas promocji w Rossmannie, kupiłam dwie pomadki firmy Lovely. Cieszą się one dużą popularnością, więc musiałam sprawdzić co jest w nich tak wspaniałego.
Udostępnij ten wpis

wtorek, 2 maja 2017

Balsamy Evree - INSTANT HELP & MAX REPAIR


Szczerze mówiąc od zawsze nie przepadałam za balsamami, masłami, olejkami do ciała. Często kupowałam takie produkty, bo ładnie pachniały, a później oddawałam mamie. Nie lubiłam tej tłustej warstwy, którą zostawiają na ciele oraz rękach. Czasem najzwyczajniej na świecie nie chciało mi się poświęcić pięciu minut na wmasowanie ich w nogi, ręce itp. Tak więc balsamów używałam sporadycznie, może raz-dwa na miesiąc. Jednak moja mama co chwilę kupuje nowe produkty do pielęgnacji ciała. Produktów tego typu mam w domu naprawdę pełno. Byłam zaskoczona gdy z zakupów przyniosła Evree, o którym ostatnio tak głośno. Spróbowałam, poświęciłam to pięć minut i zakochałam się.
Udostępnij ten wpis
Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.