Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bielenda. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bielenda. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 26 lutego 2017

Test podkładów drogeryjnych

Cześć!


Niedzielny post to coś co lubię! Kupa czasu, kawa, spokój, za oknem wiosenna pogoda coraz bardziej daje o sobie znać. Przejdźmy do konkretów! Dzisiejszy post przygotowywałam przez kilka dni. Miał on wyglądać trochę inaczej - każdy podkład miał być wzięty pod lupę osobno. Uznałam jednak, że ciekawszą opcją będzie porównanie ich, zestawienie między sobą. Tak się złożyło, że w ostatnim czasie mama coś zakupiła, mi jeden się kończy, kolejny okazał się strasznym bublem, więc zostałam zmuszona znów coś zakupić. W planach miałam Revlona lub Piere Rene. Bałam się jednak, że po raz 5343984539 raz kupię nieodpowiedni kolor i uznałam, że poszukam czegoś tańszego, a dobrego. Póki co tylko z jednego produktu jestem w pełni zadowolona, a z drugiego połowicznie.
Udostępnij ten wpis
Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.