Te szminki to moje jedno z najlepszych odkryć 2016 roku. Skusiłam się na nie, bo polecało je wiele osób w tym moich koleżanek, z którymi chodziłam do drogerii. I tak zaczęło kolekcjonowanie ich. Są niedrogie, więc można sobie pozwolić na sporą ich ilość. Znajdziemy je w najróżniejszych kolorach - brązy, "nudziaki", róże, fiolety, czerwienie. Każdy znajdzie coś dla siebie. Kosztuję około 10zł, mi udaje się czasem trafić na promocje i takim to sposobem dwie z nich kupiłam za 7 zł. Są one godne swojej ceny.
W moich rękach znajdują się cztery z dwudziestu czterech kolorów. Fakt, niezbyt dużo, ale mam nadzieję, że kolekcja będzie się powiększać. Co więcej mogę o nich powiedzieć?
W moich rękach znajdują się cztery z dwudziestu czterech kolorów. Fakt, niezbyt dużo, ale mam nadzieję, że kolekcja będzie się powiększać. Co więcej mogę o nich powiedzieć?
- Są lekko matowe. Raczej nie dają bardzo matowego wykończenia. Jest ono według mnie bardziej kremowe.
- Nie wysuszają.
- Są dobrze napigmentowane. Każdy kolor jest bardzo wyraźny, nawet te jasne wyglądają wspaniale.
- Niestety dosyć szybko się zjada.
- Łatwo się je nakłada. Są bardzo precyzyjne.
- Ja ma problem z zastruganiem ich. Mimo tego, że masz strugaczkę z grubszą dziurką szminka nadal nie chce w nią wejść. Musiałam ratować się starą metodą z nożem.
- Jak się wyjdzie poza linię ust to bardzo ciężko to zmyć. Trzeba uważać.
Po kolei od lewej:
Moja pierwsza szminka (19) z tej kolekcji nie należy do moich ulubionych. Jest dosyć ciemna i wpada w fiolet. Mi się nawet podoba, tylko, że nie pasuje na co dzień i wiele osób mówi, że wyglądam w niej jak wampirzyca. Przyznam, że trochę mnie to zraziło.
Drugą z nich był brąz o numerze 21. Kocham go! Pasuje do wszystkiego, na każdą okazję i do każdego makijażu. Pasuje osobom o ciepłej karnacji.
W końcu kupiłam czerwień. Nigdy nie mogłam się na nią odważyć. Zawsze wydawało mi się, że wyglądam w niej jak klaun. Jednak chłopak zaakceptował ten kolor, także musi być ok. Jest to numer 09. Idealny kolor.
W końcu kupiłam czerwień. Nigdy nie mogłam się na nią odważyć. Zawsze wydawało mi się, że wyglądam w niej jak klaun. Jednak chłopak zaakceptował ten kolor, także musi być ok. Jest to numer 09. Idealny kolor.
Za 7zł na promocji dorwałam numerek 10. Pragnęłam jakiegoś brudnego różu i go mam.
W planach mam jeszcze numerki 13, 14, 18 ale pewnie skuszę się też na wiele, wiele innych.
Ja mam 10 takiej kredki i ja uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/01/winter-blue-sweater.html
Uwielbiam produkty z Golden Rose, zwłaszcza te szminki, mam nr 10 i 14, są cudne! :D
OdpowiedzUsuńhttp://abonentpozazasiegiem.blogspot.com/
lubię te pomadki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję
kosmetyczny-kuferek-marty.blogspot.com
Great blog :)
OdpowiedzUsuńhttp://shizasblog.blogspot.com
Would you like to follow each other on GFC please follow my blog ll follow back.
Mam dwie kredki z tej serii nr 17 i 10. Nr 10 to mój ulubieniec minionego roku, piękny odcień idealny na co dzień :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z Golden Rose, jednak najbardziej do gustu przypadły mi jednak ich matowe pomadki w płynie:)
OdpowiedzUsuńObserwuję i będę zaglądac częściej, zostawiam link do mojego bloga byc może coś Ci się spodoba i również dołączysz do grona czytelników :)
Pozdrawiam cieplutko, Karolina! : )
carolinecupcakecc.blogspot.com
Piękne kolory masz na ustach! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam-Mój blog
Odwdzięczam się za każdą obserwacje :)
mam, używam, bardzo lubię :) w numerze 9 wyglądasz super ;) bardzo Ci w nim do twarzy ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
Bardzo ładnie Ci w czerwieni. Ja uwielbiam matowe pomadki, dobrze, że te nie wysuszają ust;)
OdpowiedzUsuńpelnapasji.blogspot.com
cały czas sie na nie czaje, ale moje zapsy mi na to nie pozwalają :D
OdpowiedzUsuńCudowne mają kolorki!
OdpowiedzUsuńMuszę te kredki kiedyś wypróbować. =)
www.niedokoncakosmetycznie.pl
Śliczne te kolorki. Kiedyś muszę przetestować te kredki. Obserwujemy? Daj znać u mnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOliwia Felkel - KLIK
Obserwuje
UsuńCzerwona szminka nie wszystkim pasuje, ale Tobie bardzo! <3
OdpowiedzUsuńhttp://klaudia-modelska.blogspot.com/
Uwielbiam te kredki, mam już ich chyba pięć w kolekcji i zbieram tak jak ty :)
OdpowiedzUsuńObserwuję!
Ja posiadam nr 10 i jestem bardzo, bardzo z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena :*
AARLENAA.BLOGSPOT.COM - klik!
Są naprawdę świetne,jak na razie kocham kolorek 8, jest ciemny i moim zdaniem w sam raz na taką pogodę.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
Przymierzam się do nich już dłuuuugi czas, ale chyba w końcu po nie sięgnę, bo co chwilę trafiam na jakiś pozytywny komentarz :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie, dopiero zaczynam i przyda się małe wsparcie :)
http://palitka.blogspot.com/
Piękne kolorki, takie intensywne i mega sexy ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki, takie intensywne i mega sexy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Golden Rose i te kredki :) Dobry produkt za niską cenę :)
OdpowiedzUsuń+ obserwuję! :))
Wow! W czerwieni wyglądasz rewelacyjnie 😉
OdpowiedzUsuńrewelacyjna czerwień;)Wyglądasz nieziemsko:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
body-and-hair-girl.blogspot.com
Obserwuję 😉
OdpowiedzUsuńNie uważam, ze w tej pierwszej wyglądasz jak wampirzyca ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą firmę, również ze względu na cenę jaką proponują.
Pozdrawiam serdecznie
Piękne kolory! Ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńdreamerworldfototravel.blogspot.com
ja również uwielbiam szminki z Golden Rose, ostatnio kupiłam są w kolorze marsali, jestem nią zachwycona!
OdpowiedzUsuńKisse, Patt
http://dressupwithpatt.blogspot.com/
Uwielbiamy Golden Rose ! :) Mamy kilka szminek (właśnie nawet tą czerwień) i lakiery i jesteśmy bardzo zadowolone :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas :)
Pozdrawiamy serdecznie :)
Bardzo piękne kolory. Nie miałam jeszcze tych pomadek, ale wiem, że są bardzo wychwalane w blogosferze, więc z pewnością w końcu się skuszę na nie, bo lubię maty ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
Kosmetyki GR są cudowne!
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki:)
Sama muszę sobie w końcu jakąś zakupić:)
Pozdrawiam,
http://my-little-world-olimpia.blogspot.com/
Mi strasznie podoba się czerwień - to decydowanie mój ukochany kolorek. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i dodaję do obserwacji. :)
Kalamira92 blog
Świetne kolory <3 Uwielbiam produkty z tej firmy. Mam już jedną pomadkę, muszę zakupić sobie jeszcze jakąś :) Pozdrawiam, charlizerose.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŁadny ten fiolet niestety u mnie też zawsze w domu mówią, że chyba ide straszyć na miasto ;/
OdpowiedzUsuńTeż wiele slyszalam o Golden Rose, ale mam bardzo podobne z Catrice, też w kredce i też z matowym i dlugotrwalym wykonczeniem :D
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się ta druga czerrrwona- ajććć piękna jest <3
Nice colors :)
OdpowiedzUsuńmissymj.blogspot.rs
Piękne są kolory tych szminek, ale jakie Ty masz ładne usta. Cudownie je malujesz! Ja to jestem jakaś ciemna i nie umiem tak pięknie pomalować ust, zawsze wyjdę poza kontury :-(! Super :-)
OdpowiedzUsuńBardzo tu miło więc dodałam do obserwowanych, mam nadzieję że nie będę zawiedziona :-)
Buziaki
www.pauladowlasz.blogspot.com
( jeśli masz ochotę to zapraszam do mnie, u mnie skarbnica FIT przepisów. Pokazuję jak udało mi się schudnąć samej 40kg, i codziennie dodaje jakieś nowe FIT przepisy)
<3
Pomadki GR uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
http://fasionsstyle.blogspot.com/
Ja bardzo lubię pomadki z Golden Rose! :)
OdpowiedzUsuńFajny blog!
Obserwuję!;*
xxveroncia.blogspot.com
Ja w GR zaopatrzyłam się w płynną pomadkę również w odcieniu brązu - rewelacja!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich pomadki. Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem pięknie wyglądasz w ostaniej pomadce :). Dziękuję i również obserwuję :)
OdpowiedzUsuńwww.allicestyle.blogspot.com
Ładnie Ci w czerwonym! Ja jeszcze nie mam tej pomadki, ale zdecydowanie musi się znaleźc w mojej kosmetyczce! :)
OdpowiedzUsuńhttp://justlittlewhiner.blogspot.com/
Piękny ten pierwszy kolorek <3
OdpowiedzUsuńZ chęcią dołączam do obserwatorów bo blog zapowiada się obiecująco :)
Uwielbiamy pomadki Golden Rose, używamy ich na co dzień :) Są mega! <3
OdpowiedzUsuńNice lipstick :O .
OdpowiedzUsuńI follow you, please follow me.
0simplicitylife.blogspot.sk
Tyle dobrego już o nich słyszałam i czytałam, że w końcu muszę je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Najlepsze pomadki do ust! Moja kolekcja ich się powiększa. :)
OdpowiedzUsuńCzerwień prezentuje się świetnie.
OdpowiedzUsuńObserwuję ;)
bardzo ciekawe, muszę wypróbować :) chętnie przetestuję :) obserwuję i pozdrawiam, tysiatestuje.blogspot.de :)
OdpowiedzUsuńmam z tej serii 8 i 10 jednak nie przepadam za struganiem wiec rzadko używam
OdpowiedzUsuńhttp://mademoiselleshirley.blogspot.com/
Ja mam nr 15, niestety słabo z trwałością- a szkoda, bo kolorek śliczny.
OdpowiedzUsuńOsobiście preferuję ich konturówki do ust, cudowne!
Kupiłam ostatnio taką jedną kredkę, jestem bardzo zadowolona ;) A gdzie kupiłaś na promocji >?
OdpowiedzUsuńUwielbiam te pomadki! Mam wszystkie kolorki:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://aliceeeblog.blogspot.com/
Nie używałam szminek z tej serii, ale wyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuń