Kocham opaleniznę, podobają mi się śniade dziewczyny. Sylwetka wtedy o wiele lepiej wygląda. Do tego jakiś wyraźny kolor ciuchów i ojejku! Jestem w niebie. Jednak aby uzyskać taki efekt trzeba się wyleżeć na słońcu parę godzin. Jest to męczące dla organizmu i powiedzmy szczerze, nie każdy ma czas i ochotę smażyć się w promieniach. Co zrobić w takim razie? Pójść na solarium? Przecież to niezdrowe! Lepiej udajcie się do drogerii i zakupcie produkty Ziaja Cupuacu mleczko brązujące. Efekt gwarantowany.
Wygląda jak zwykły balsam - biała, gęsta konsystencja. Łatwo rozprowadza się po ciele i naprawdę szybciutko wchłania. Wystarczy chwila aby nie było czuć go na skórze i takiej okropnej lepkości. Dzięki temu nie brudzi również ubrań. Świetnie, prawda? Zapach również jest bardzo przyjemny. Na początku słodki, migdałowy. Niestety później trochę się zmienia i jest nieco dziwny. Jednak nie cuchnie tak, żeby mogło to przeszkadzać.
Mleczko naprawdę trzeba nakładać powoli i dokładnie. Lepiej nie róbcie tego gdy wam się spieszy. Złe rozprowadzenie spowoduje brzydkie plamy. Niestety doświadczyłam tego rok temu i zraziłam się do tego produktu. W tym roku dałam mu jeszcze jedną szansę. Nakładałam małymi ilościami, dokładnie wmasowywałam w dane partie części ciała i jest super! Równo się zmywa za co wielki plus. Używam go dwa-trzy razy w tygodniu, a każdy dzień w dzień pyta się mnie gdzie się tak opaliłam. Szczerze polecam. Za około 12-17 zł dostaniecie go w prawie każdej drogerii.
Mleczko naprawdę trzeba nakładać powoli i dokładnie. Lepiej nie róbcie tego gdy wam się spieszy. Złe rozprowadzenie spowoduje brzydkie plamy. Niestety doświadczyłam tego rok temu i zraziłam się do tego produktu. W tym roku dałam mu jeszcze jedną szansę. Nakładałam małymi ilościami, dokładnie wmasowywałam w dane partie części ciała i jest super! Równo się zmywa za co wielki plus. Używam go dwa-trzy razy w tygodniu, a każdy dzień w dzień pyta się mnie gdzie się tak opaliłam. Szczerze polecam. Za około 12-17 zł dostaniecie go w prawie każdej drogerii.
Ładny, naturalny efekt. Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tym mleczku. W tym roku słońce mnie już strasznie spaliło i do tego nie równomiernie. Mi by się przydało. Może kupię bo uwielbiam produkty z tej firmy. Świetny post!
OdpowiedzUsuńhttps://weruczyta.blogspot.com/
Jakoś nie przepadam za mleczkami brązującymi.
OdpowiedzUsuńGreat post dear.Please follow me back. :)
OdpowiedzUsuńanastasjastyles.blogspot.ba <---------------- new post
Lubię zapach tej serii :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :) Zawsze latem jestem blada, jak już chcę się opalić to robię się czerwona, więc ten produkt muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńŁadny efekt. Ja na szczęście szybko opalam się i od razu na brązowo.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie słyszałam o tym produkcie, ale na pewno sprawdzę skoro daje taki efekt <3
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam tego balsamu brazujacego. Aktualnie używam Kolastyny i jestem mega zadowolona. Nie pozostawia smug, skóra nie ma tego nieprzyjemnego zapachu następnego dnia a kolor jest bardzo naturalny :)
OdpowiedzUsuńŁadny efekt.
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, bardzo mi się podoba i chętnie bym produkt przetestowała, ale produkty Ziai powodują u mnie reakcje alergiczne ;(
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę .
OdpowiedzUsuńJa nie mam czasu na dokładne smarowanie tylko ja zawsze na szybko więc bałabym się tych plam
OdpowiedzUsuńja pewnie bym narobiła sobie plam skoro balsam ma do tego zdolności :D ale efekty na zdjęciach są super!!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, chyba się w niego zaopatrzę ;) Ta ostatnio myślałam czy by takiego produktu sobie nie dokupić ;)
OdpowiedzUsuńCiężko jest mi się opalić. Zazwyczaj najszybciej to na czerwono :(
OdpowiedzUsuńSpróbuję tego produktu może i u mnie zadziała :)
MÓJ BLOG
Tego balsamu jeszcze nie miałam, chyba czas to zmienić :D
OdpowiedzUsuńMi nie pasuje trochę ta nuta zapachowa ;)
OdpowiedzUsuńDodatkowo na brązie mi nie zależy, więc w sumie nie dla mnie ;)
Nie mogę się opalać, więc tego typu produkty są w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuńGood review! Thank you for the interesting post! I need this :D
OdpowiedzUsuńDo you want to follow each other on gfc? Let me know on my blog and I'll follow you back. ♥
↣ My blog "Demilla". Welcome! ↢
Świetny efekt :-))
OdpowiedzUsuńPodoba mi się. :)
OdpowiedzUsuńnie mialam tej serii:)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień. Lubię Ziaję ♥
OdpowiedzUsuń