Po weekendzie w Bielsku zauważyłam, że na moim biurku stoi podkład Rimmel Match Perfection. Bardzo mnie zainteresował. "Odziedziczyłam" go po cioci, dla której ponoć był za jasny. Wcześniej nie miałam do czynienia z tym podkładem ani nawet z tą marką, więc byłam bardzo ciekawa jak się spisze. I wiecie co? Jestem średnio zadowolona. Poczytajcie dlaczego.
Zacznijmy od plusów. Podkład ma ładny odcień, chociaż trudno mi ocenić jego tony. Raz wydaje mi się żółty, raz beżowy, w zależności od światła. Jednak naprawdę super wtapia się w mój odcień skóry i wygląda na niej naprawdę naturalnie. Wreszcie znalazłam swój kolor! Na wizaz.pl niektórzy narzekają na krycie. Ja jednak jestem zadowolona. Nakładam podkład pędzelkiem, a następnie poprawiam gąbeczką i wszystkie ślady po trądziku, zaczerwienienia się chowają. Spójrzcie jak prezentuje się na twarzy:
Plus tego produktu to także zapach. Mi przypomina arbuz. Kiedy tylko go nakładam najpierw go wącham. Niby taki mały szczegół, a cieszy. Konsystencja podkładu również jest na pięć z plusem. Nie za gęsta, nie za rzadka. Podkład nie zapchał mnie, więc dzięki mu za to.
Niestety czas na wymienienie wad produktu, a w szczególności jednej ale sporej - podkład po kilku godzinach (około 5) jest niewidoczny. Znika, ściera się gdy tylko dotkniemy twarz, a wraz z nim znika brązer, róż, rozświetlacz. Makijaż po paru godzinach potrzebuje więc poprawek. Jednak jak już wspomniałam, dzieje się tak po około 4-5 godzinach, więc i tak nie jest źle. Jestem nawet zadowolona z Match Perfection jednak oczekiwałam lepszej trwałości. Na mojej twarzy wygląda i zachowuje się jak podkłady z Bielendy, które są o około 20 zł tańsze. Czy warto więc przepłacać? Znacie ten produkt? Jakie macie o nim zdanie?
Nigdy nie używałam tego podkładu. Szkoda, że nie jest trwały, bo bardzo ładnie wygląda na twarzy ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji używać tego produktu, choć bardzo mnie nim zaciekawiłaś
OdpowiedzUsuńZnam go, miałam kiedyś i nie byłam zadowolona. Teraz go unikam;)
OdpowiedzUsuńTrwałość nie jest może jakaś wybitna, ale wygląda ładnie na buzi :)
OdpowiedzUsuńNie używałam żadnego podkładu z rimmela
OdpowiedzUsuńAkurat nigdy go nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńTen podkład jest świetny :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Mam ten podkład. Dla mnie jest poprawny, ale bez większego 'wow'.
OdpowiedzUsuńJa dawno nie miałam ich produktów :)
OdpowiedzUsuńMi produkty z Rimmela nie za dobrze się kojarzą. Polecam Colorstay z Revlon. Kryje idealnie, matowi na bardzo długo i nie trzeba poprawiać po paru godzinach :)
OdpowiedzUsuńNie przekonam się, bo dla mnie najjaśniejszy za ciemny :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam styczności z tym podkładem :)
OdpowiedzUsuńMiałam i bardzo lubiłam ♥
OdpowiedzUsuńŁadny ma kolor :)
OdpowiedzUsuńNie używałam go jeszcze, ale dla trwałość jest mega ważna nie chcę mi się poprawiać w ciągu dnia ;)
OdpowiedzUsuńSama nie uzywałam ,ale moja siostra ma i sobie go chwali :)
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż :) Ja latem odkładam na bok podkłady. Zima i wiosną używałam podkład z Pierre Rene :)
OdpowiedzUsuń