wtorek, 9 maja 2017

Matowe pomadki Lovely 2 i 5


Pomadki to moja miłość. Uwielbiam tą część makijażu. Uważam, że pomalowane usta dodają "tego czegoś" każdej stylizacji. Potrafią podkreślić nasze oczy, urodę. Ostatnio polubiłam eksperymentowanie z kolorami. Przestałam bać się fioletów, mocnych róży, czerwieni. Trzeba eksperymentować! Podczas promocji w Rossmannie, kupiłam dwie pomadki firmy Lovely. Cieszą się one dużą popularnością, więc musiałam sprawdzić co jest w nich tak wspaniałego.

Pomadki są bardzo tanie i dostępne w każdym Rossmannie. Ich cena wynosi około 10 zł, na promocji jest to więc kwota około 5 zł. Aż żal nie wziąć! Z drogeryjnych półek kuszą nas swoimi kolorami - czerwienią, brudnym różem, fioletem. Każdy znajdzie coś dla siebie. Ja zdecydowałam się na kolor 5 oraz 2.

Odcień numer 2 to piękny, intensywny róż. Świetnie podkreśla błękitną tęczówkę oka. Rozpromienia twarz i te pochmurne dni! Zawsze bałam się takich odważnych, soczystych kolorów i szczerze mówiąc sama nie wiem dlaczego ją kupiłam. Jednak nie żałuję ani trochę. Pokochałam ten odcień. Numer 5 to coś pomiędzy brudnym różem, a fioletem. Kolor idealny na każdą okazję i na każdy dzień. 



Obie pomadki są świetnej jakości. Za parę złoty dostajemy naprawdę dobry produkt. Te kosmetyki Lovely szybko zastygają, świetnie kryją i łatwo rozprowadzają się na ustach. Po nałożeniu je na usta nie widzimy żadnych smug, prześwitów, a piękny, intensywny odcień. 


Trwałość tych szminek to kolejna zaleta. Można w nich jeść i pić, a tragedii nie ma. Tylko podczas spożywania tłustych potraw pomadka zjada się w środkowej części ust. Jednak to nie problem, bo z zostawionymi konturami i znaczną częścią pozostałego kosmetyku, wystarczy jedyne przejechać aplikatorem po wargach i gotowe.



Znacie te pomadki? Co o nich sądzicie? Może polecacie jeszcze jakieś matowe cuda?


Udostępnij ten wpis

25 komentarzy :

  1. Bardzo lubię te pomadki :)

    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. 5 to zdecydowanie mój kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam kolor 5 i 3, ale szału nie ma ;) znam lepsze i trwalsze matowe pomadki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba bym się dobrze czuła w dwójce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię te pomadki już od dłuższego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie dziwię się, że lubisz pomadki, bo masz usta wręcz stworzone do malowania :) Oba kolory bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam matowe pomadki ;) Słyszałam o nich ale nie miałam, używam z Golden Rose i są świetne ;) Numer 5 na twoich ustach wygląda przepięknie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam te odcienie. Bardzo polubiłam te matowe pomadki. Również zakupione na promocji w Rossmannie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piątka świetnie się prezentuje!

    OdpowiedzUsuń
  10. Już długo używam 5 i jestem z niej bardzo zadowolona, chyba jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby jakaś pomadka tak fajnie i długo mi się sprawdzała :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Obie są ładne ale nr 2 Moim zdaniem dużo ładniej prezentuje się na twoich ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piąteczka mnie bardziej przekonuje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam i bardzo przypadły mi do gustu. Trochę wysuszają, ale dzięki temu są trwałe - coś za coś ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Są piękne, choć bardzo przypominają mi moje aktualne z Golden Rose :)
    To Golden Rose w pełni polecam :) Sama mam trzy rodzaje - Velvett Matte, Matte Crayon i płynne właśnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy ich nie używałam, ale chyba zakupię żeby przetestować.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam jeden odcień z tej serii i bardzo go lubię! ;) Mogłabym porównać je do Lingerie z NYX :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Pięknie Ci w tych pomadkach <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak często spotykam się z dobrymi opiniami nt tych szminek, że chyba przy najbliższej okazji (jutro? :D), wybiorę się do Rossmanna i którąś przetestuję na sobie <3

    OdpowiedzUsuń
  19. mam jedną, nie pamiętam jaki nr, są niezłe, ale dużo lepsze są K Lips od Lovely:)

    OdpowiedzUsuń
  20. również skusiłam się na nie podczas Rossmannowej promocji :) i jestem zadowolona. Podczas jedzenia trochę znikają, ale poprawianie ich nie jest problematyczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja mam czerwoną ale zdecydowanie ciekawi mnie nr 2 :)

    OdpowiedzUsuń

Śmiało zostawiajcie w komentarzach linki do swoich blogów!
Jak zaobserwowałaś/eś daj znać - ODWDZIĘCZĘ SIĘ :)

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.