sobota, 1 kwietnia 2017

Kwietniowa pielęgnacja włosów



Hej! Witam w ten piękny, pierwszy dzień kwietnia. Dziś Prima Aprilis ale post na poważnie. Pomyślcie, już wiosna, czas kiedy można zdjąć czapki, rękawiczki, szale, kurtki i można pokazać skrawek ciałka. Co jednak gdy nasz organizm jest w słabej kondycji? Niestety ja borykam się z tym problemem - zima wyrządziła wiele krzywdy paznokciom, cerze i włosom. Studniówki, stylizacja włosów, nieobcinanie ich (bo w końcu muszę być długie, piękne loki), hybrydy... Spowodowało to nieciekawe efekty. Nawet za duża ilość ciepłych herbat z cukrem i ciasteczkiem pozostawiła gdzieś tam swoje ślady. Szkoda płakać i ubolewać. CZAS WZIĄĆ SIĘ ZA SIEBIE!




AKCJA 30 DNI DLA WŁOSÓW Z ANWEN!
W kwietniu głównie stawiam na włosy! Anwen to osóbka, której blog czytam od kilku lat. Jej najnowszy wpis to zachęta do wspólnej akcji 30 DNI DLA WŁOSÓW,  dzięki której mamy codziennie zrobić coś dobrego dla swoich kudełków. Wcierki, olejowanie, maski, mgiełki, peelingi, masaż skóry głowy. Koniecznie zajrzyjcie do tej pani i dołączcie, tak jak zrobiłam to ja. 


Zaczynam już dziś. Przygotowywałam się do tego dnia. Zrobiłam zakupy, w których postawiłam na produkty do pielęgnacji włosów. Nie mogłoby zabraknąć moich ulubionych Kallosów! Bananowa wersja jeszcze nietknięta. Multivitaminy używałam już w marcu i jest świetna! Coś jeszcze zostało na dnie i może na pięć razy starczy. Oprócz tego stawiam na naturalne produkty z kuchennej półki - miód, jajka, olej lniany, koksowy, zioła.




A tak prezentują się wszystkie kosmetyki kupne, których będę używać w kwietniu.


Moje włosy obecnie



Zobaczymy co z tego wyjdzie. Ja jestem pozytywnej myśli. Bardzo chciałabym podciąć końcówki (aż sama w to nie wierzę), ale mama mi zabrania, ponieważ jak to tak przed maturą 😁 No OK, nie będę zapeszać i mam nadzieję, że choć trochę ulżę moim włosom pielęgnacją ich. Natomiast po napisanych egzaminach lecę do fryzjera! 

Udostępnij ten wpis

37 komentarzy :

  1. O co chodzi z tym że przed maturą nie można podcinać włosów? haha nie słyszałam o tym... ;>
    Twój plan brzmi ciekawie, czekam na efekty "po" ^^
    O Kallosach nie słyszałam, ale mogłabym wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo wiedze utniesz ;) ale wiesz po maturze bedzie luz:)

      Usuń
  2. Moje włosy również są w słabej kondycji, dlatego postanowiłam je podciąć ;) Powodzenia z pielęgnacją :) Masz dużo fajnych produktów do włosów :)

    https://fasionsstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł z tą akcją :). Moje włosy są w tragicznej kondycji i chyba już nic na nie nie działa...

    ab-photographs.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawi mnie jaki będzie rezultat po miesiącu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa akcja. Trzeba dbac o włosy.

    http://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Maski Kallos bardzo lubię :) Świetna akcja

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też czekam i nie ścinam włosów :D Dopiero po maturze, ale już mi się tak to marzy... żeby w końcu pozbyć się tych zniszczonych.
    Pozdrawiam :) Mój Blog

    OdpowiedzUsuń
  8. Też biorę udział w tej akcji :D Życzę powodzenia :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ masz długie włosy! Baaardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  10. Oby kuracja dała satysfakcjonujące efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też przed maturą nie ścinałam. :D
    Oj... moje włosy wyglądają gorzej niż Twoje. Chyba czas się wziąć za nie...
    Ale na pewno nie zmotywuję się do niczego więcej niż odżywki. Nie wiedziałam nawet, że istnieją takie metody, jak laminowanie żelatyną. Fuj! Może to jednak Prima Aprilis?
    Jednak koniecznie wybiorę się w tym miesiącu, żeby podciąć końcówki. Nie pamiętam już nawet kiedy byłam u fryzjera. :P
    ~Wer

    OdpowiedzUsuń
  12. ja też przed maturą nie ścinałam ;p włosy masz ładne! ja mam za to cienkie i nie chcą mi rosnąć :( skutki ich niszczenia, jak błam nastolatką;/
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  13. Moje włosy są również w słabej kondycji, ale staram się o nie ostatnio bardziej dbać. Mam nadzieję, że powrócą do swojej świetności. :)

    Pozdrawiam i obserwuję. ;)
    Mój blog - klik!

    OdpowiedzUsuń
  14. Moje ostatnio poszły pod nożyce i z dłygich (za łopatki) są krótkie do ramion🙈 Ale fajnie, bo na wiosne takie odświeżone i lekkie :)
    Super pomysł z tymi 30 dniami :) ! Powodzenia i wytrwałości!

    OdpowiedzUsuń
  15. Kallos to maseczka, która odratowała moje włosy :D Teraz jestem na etapie próby olejków :D

    OdpowiedzUsuń
  16. może sama podejmę wyzwanie dla włosów i drugie dla ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Super! Oby plan się powiódł i przyniósł, jak najlepsze efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestem bardzo ciekawa efektu za miesiąc :)

    https://roseaud.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetne maski z Kallosa muszę w końcu po nie sięgnąć bo moje włosy się tego domagają :)
    http://nazywamsiemilena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Używam maskę z tej firmy i u mnie się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zostaję u Ciebie na dłużej ;) ---->Obserwuje
    Może masz ochotę wpaść do mnie?
    http://z-biegiem-zycia.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
  22. Powodzenia w udziale w akcji!:) Ja o włosy dbam już od dłuższego czasu i widzę efekty;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sama się regenerowałam, miałam się do tej akcji nie przyłączać, ale weszłam na stronę i w sumie spodobało mi się, więc dołączam :D

      Usuń
  24. Maseczki są dobre, polecam!
    Mam nadzieję, że to wyzwanie uda Ci się spełnić do samego końca :) Oczywiście czekam na efekty!

    OdpowiedzUsuń
  25. podcinaj końce i nie przejmuj się zabobonami ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Hi, I love the post! Your blog is beautiful, I'm already following,
    Kisses

    ladorosadomundo.blogspot.com.br

    OdpowiedzUsuń
  27. Bananowy Kallos jest super, jak dla mnie najlepsza wersja :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Również biorę udział :D życzę powodzenia ! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Niestety brak czasu na to wyzwanie,ale powodzenia :) I lubię też kallosa banan :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja też biorę udział w akcji. ale ja skupiłam sie na tym co mogę robić codziennie. zabezpieczanie końcówek wcierki suplementy.

    OdpowiedzUsuń
  31. Maski z kolosa mam , ten olejek z green miałam ale włosy się przyzwyczaily i lipa trochę byla bo potem nie dawał efektu 😏

    OdpowiedzUsuń

Śmiało zostawiajcie w komentarzach linki do swoich blogów!
Jak zaobserwowałaś/eś daj znać - ODWDZIĘCZĘ SIĘ :)

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.